środa, 12 września 2012

Baskinki, baskinki



      Większość z nas chyba lubi baskinki. Ja już przeżyłam kilka "fal" modowych baskinek. Dzisiaj przymierzałam sukienkę z baskinką i top z baskinką, w mojej ulubionej Zarze. Ostatecznie zdecydowałam się na top, bowiem stwierdziłam, że będzie bardziej pasował do mojej garderoby.


Żakardowa, czarna sukienka (Zara)





Sukienka raczej wizytowa, elegancka, ładnie podkreśla figurę


To zdjęcie pochodzi ze strony internetowej:
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-W2012/269185/934520/SUKIENKA%20%C5%BBAKARDOWA%20Z%20BASKINK%C4%84%20Z%20PRZODU
Sukienka kosztuje 199 zł

Zachwycił mnie czarny top żakardowy, który z pewnością można założyć i do spodni i do spódnicy.

ŻAKARDOWY TOP Z BASKINKĄ (Zara)







 
Ostatnie zdjęcie pochodzi ze strony internetowej: 
 http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-W2012/269186/864051/%C5%BBAKARDOWY%20TOP%20Z%20BASKINK%C4%84










7 komentarzy:

  1. Zarówno sukienka jak i top świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy jeszcze nie miałam nic z baskinką ale ten top i sukienka prezentuję się pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  3. top zdecydowanie wygrywa! sukienka jest cudowna, ale umówmy sie poza "wielkimi wyjściami" nie ma możliwości zrobienia z niej pożytku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Zarę a najbardziej jak są tam wyprzedaże.hihi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)